Do niedawna na kominek mogli pozwolić sobie głównie szczęśliwcy, którzy posiadali dom. Stanowi on nie tylko źródło ciepła w pomieszczeniu, ale także nadaje wnętrzu przytulny, domowy klimat. Czy zatem mieszkańcy bloków mogą również pozwolić sobie na taką dekoratorską instalację. Sprawdźmy co na ten temat mówią przepisy. Zgodnie z nimi kominki opalane drewnem z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym mogą być instalowane wyłącznie w budynkach jednorodzinnych, mieszkalnych w zabudowie zagrodowej i rekreacji indywidualnej oraz niskich budynkach wielorodzinnych (budynki mieszkalne o wysokości do 4 kondygnacji nadziemnych włącznie), oraz w pomieszczeniach:
Przepisy zatem mówią jasno, że instalacja kominka jest niemożliwa w przypadku bloków posiadających powyżej 3 pięter. Nieodłączne jest również spełnienie pozostałych wymagań, w tym także wybudowanie komina, o ile nie został on wcześniej uwzględniony w projekcie budowy.
Co zatem w przypadku, gdy nasze M2 nie spełnia powyższych wymogów? Czy oznacza to rezygnację z wymarzonej aranżacji? Otóż niekoniecznie! Istnieją ciekawe alternatywy dla tradycyjnego domowego paleniska. Jedną z nich jest kominek elektryczny. Jego wygląd niczym nie odbiega od oryginału, a i ciepło, które emituje może swobodnie ogrzać wnętrze. Dostępne są w wielu modelach i kształtach, o różnej kolorystyce,co ułatwia wkomponowanie ich do aktualnego designu. Ponadto eksploatacja jest dziecinnie proste: unikamy konieczności rozpalania, przynoszenia i składowania opału, usuwania popiołu. Dzięki zastosowaniu specjalnych emulatorów możemy wsłuchiwać się w przyjemny, relaksacyjne dźwięk paleniska. Inną możliwością jest montaż biokominka. Idealnie sprawdzą się w nowoczesnych mieszkaniach, w których nie ma szans na tradycyjny kominek. Do jego licznych zalet należą: efektywność, mobilność, prostota instalacji, korzystny wpływ na wilgotność powietrza, czy możliwość zastosowania aromaterapii.